Żeby wygodnie malować i zachować trwałość malatury musimy używać odpowiedniego podobrazia malarskiego. Do takiego należy płyta HDF o grubości najlepiej 3mm. Nie należy używać cieńszych, gdyż będą zbyt się wyginały osłabiając grunt. Można również użyć grubszej deski MDF, ale należy pamiętać, że taka płyta jest znacznie cięższa wagowo. Niezależnie od wyboru płyty, jako podobrazie musi ona zostać odpowiednio przeklejona. W tym samouczku podzielę się moimi osobistymi doświadczeniami i technikami skutecznego klejenia płyty HDF jako podobrazia. Niezależnie od tego, czy jesteś doświadczonym rzemieślnikiem, czy podejmujesz się swojego pierwszego projektu ze stworzeniem własnego podobrazia, znajdziesz tutaj cenne informacje, które zapewnią trwałość Twojego obrazu. Zaczynajmy!

Najważniejsze rzeczy, które będą nam potrzebne:
▪️Deska HDF/MDF min 3mm
▪️Piłka ręczna lub wyrzynarka
▪️Papier ścierny P80-P120
▪️Żelatyna spożywcza np Winiary
▪️Pędzel

Zaczynamy od wycięcia pożądanego formatu deski

Po wycięciu odpowiadającego nam formatu należy lekko przeszlifować obie strony płyty, ponieważ zależy nam na zwiększeniu jej chłonności. Po oszlifowaniu otrzeć płytę lekko wilgotną ścierką usuwając pył.
Tak przygotowana deska jest gotowa do przeklejenia.

Przeklejenie zabezpiecza podobrazie przed wilgocią oraz stanowi warstwę pośrednią między płytą a gruntem.
Klej przygotowujemy rozpuszczając w garnku żelatynę w proporcjach 7g na 100ml, czyli innymi słowy robimy roztwór 7%. Do jednej deski takie 100ml na pewno wystarczy, w razie większej ilości podobrazi będzie trzeba przygotować więcej kleju.

Precyzyjnie proces (przykładowo dla 200ml) będzie wyglądał następująco:
▪️bierzemy garnek, zalewamy go 200ml czystej wody
▪️garnek stawiamy na kuchenkę i podgrzewamy wodę do temperatury 60°C, nie więcej
▪️zdejmujemy garnek z ognia i powoli wsypujemy do niego 14g żelatyny spożywczej tak, żeby nie porobiły się grudki
▪️mieszamy pędzlem aż do rozpuszczenia

Klej jest gotowy.
Zaznaczam, że to prosty przepis i nie należy go udziwniać.

Klej na deskę należy nakładać pędzlem na ciepło (nie przekraczając wspomnianych 60°C), to bardzo ważne ponieważ tylko wtedy deska go prawidłowo zaabsorbuje. Osobiście do utrzymania odpowiedniej temperatury w trakcie przeklejania używam trójnogu ze świeczką pod spodem.

Po nałożeniu kleju przetrzeć lekko chłonną ścierką i zostawić do wyschnięcia w temperaturze pokojowej. Schnącą płytę można oprzeć o nogę od krzesła. Następnym krokiem będzie zagruntowanie, o tym w kolejnym wpisie.